Ferii zimowych nadszedł koniec. Bo jak to mówią: wszystko co dobre, szybko się kończy... U nas ferie podzielone. Część dzieciaków spędziła je w górach, a druga część w Legnicy. No ale na nudę w naszym mieście też nie mogliśmy narzekać, choć niejednokrotnie największym naszym rywalem okazała się grypa. No ale, ale... zawsze po burzy wychodzi słoneczko. Dlatego zostawiamy Wam małą garść naszych feryjnych wspomnień. Noo i zaczynamy odliczanie do... WAKACJI!